Przejściowe spowolnienie w faktoringu

paź 26, 2023 | Informacje prasowe

Trzeci kwartał 2023 r. przyniósł branży faktoringowej oczekiwany, ale jednocześnie dawno nie obserwowany spadek obrotów. Firmy zrzeszone w Polskim Związku Faktorów wykupiły w ciągu 9 miesięcy tego roku wierzytelności na łączną kwotę 334,1 mld zł. To o 3,3 proc. mniej niż przed rokiem, kiedy to zanotowały obroty o wartości 345,6 mld zł. Członkowie PZF obsłużyli w tym czasie 25,4 tys. firm (o 7,8 proc. więcej niż rok temu), które przedstawiły do wykupu 19,8 mln faktur (o 21,5 proc. więcej niż przed rokiem).

 

Polski Związek Faktorów (PZF) skupia obecnie przeważającą część podmiotów świadczących usługi faktoringowe. Zrzesza 24 członków: 5 banków komercyjnych i 19 wyspecjalizowanych firm udzielających finansowania w ramach umów faktoringu.

 

Faktorzy należący do PZF sfinansowali w ciągu 9 miesięcy 2023 r. działalność krajowych przedsiębiorstw na łączną kwotę 334,1 mld zł. Rynek zanotował więc spadek o 3,3 proc.

 

– Po raz pierwszy od wielu lat na rynku faktoringu pojawiła się ujemna dynamika obrotów. Jest ona bardzo niewielka i pokazuje spodziewaną przez nasz sektor zmianę. W 2022 r., istotnym czynnikiem, który decydował o wzrostach obrotów, było dynamiczne zwiększenie wolumenów sprzedaży oraz skokowy wzrost cen towarów i usług, również tych będących przedmiotem umów zawartych pomiędzy faktorami i ich klientami. Ostatnie miesiące to widoczne wyhamowanie dynamiki inflacji i stabilizacja cen. Jest to m.in. efekt interwencji organów państwa na rynku surowców energetycznych i rolnych.
To z kolei spowodowało stabilizowanie się wartości faktur wystawianych przez podmioty korzystające z faktoringu. Szczególnie wyraźnie obserwowaliśmy to zjawisko w spadających cenach wyrobów hutniczych, metali, a także artykułów spożywczych, które to branże od lat korzystają z faktoringu i mają istotne znaczenie dla obrotów naszego sektora
– mówi Konrad Klimek, przewodniczący komitetu wykonawczego PZF.

 

Z usług firm należących do PZF korzysta obecnie 25,4 tys. przedsiębiorstw, szczególnie małych i średnich. Wystawiły one blisko 19,8 mln faktur, na podstawie których krajowi faktorzy udzielili finansowania. Dane pokazują, że stale rośnie zarówno liczba klientów korzystających z faktoringu, jak liczba faktur, które przedstawiają do finansowania. Spada natomiast ich wartość.

 

– Klienci branży faktoringowej odnotowują spadek wolumenu sprzedaży, co dodatkowo wypływa na wartość obrotów generowanych przez spółki faktoringowe. W kolejnych miesiącach oczekujemy dalszych nieznacznych spadków obrotów naszego sektora. Sytuacja ta powinna mieć jednak charakter przejściowy i od początku 2024 r. branża powinna wrócić na ścieżkę wzrostów. Wsparciem powinno być niewątpliwie odblokowanie środków z KPO, które napędzą gospodarkę, w tym firmy korzystające z rozwiązań faktoringowych
– dodaje Konrad Klimek, przewodniczący komitetu wykonawczego PZF.

 

Finansowanie w formie faktoringu wybierają przeważnie firmy produkcyjne i dystrybucyjne. Aż ośmiu na dziesięciu klientów korzystających z usług faktoringowych wywodzi się z tych dwóch grup podmiotów. Wystawiają one na ogół faktury na znaczące kwoty oraz z dłuższymi terminami płatności, co sprawia że środki na ich bieżącą działalność pozostają w „zamrożeniu”. Faktoring pozwala im na szybki dostęp do gotówki i regulowanie bieżących zobowiązań. Dzięki temu mogą bez zakłóceń rozwijać swoją działalność i oferować odbiorcom atrakcyjne warunki zakupu towarów.