Wątpliwości wobec split paymentu
Faktoring może być bardziej skomplikowany i nie tak opłacalny, ale popyt na usługi branży może jeszcze wzrosnąć – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Przedsiębiorcy będą częściej niż dotąd sięgać po faktoring z prostej przyczyny: split payment zaburzy ich płynność. Co prawda dane GUS czy informacje Narodowego Banku Polskiego wskazują, że cały sektor przedsiębiorstw ma dość gotówki, ale rozkłada się ona nierówno. Eksperci uważają, że małe firmy nie cierpią na nadpłynność i jest to cecha największych organizacji. I ci najmniejsi mogą mieć problem po wprowadzeniu nowej metody rozliczania VAT – pisze dziennik.
– Nowa metoda rozliczania VAT może pogorszyć płynność w części firm, skoro kwoty vatowskie będą szły odrębną ścieżką i przedsiębiorca nie będzie się mógł nimi kredytować, jak to robił wcześniej. Można zaryzykować, że to szansa dla sektora finansowego, bo na zasadach komercyjnych może uzupełnić te lukę – dodaje Jerzy Dąbrowski, wiceprzewodniczący Komitetu Wykonawczego Polskiego Związku Faktorów.
Split payment w transakcjach faktoringowych generuje wątpliwości. Pierwsza wiąże się ze skalkulowaniem zaliczki wypłacanej klientom za faktury przedstawiane do faktoringu. Dziś zaliczka odnosi się do wartości brutto transakcji. I trzeba ją będzie w niektórych przypadkach zmniejszyć, jeśli kupujący będzie dzielił płatność na kwotę netto i podatek przekazywany na rachunek VAT – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
– Firmy faktoringowe kontaktują się z kontrahentami swoich klientów, próbując wybadać, jaki sposób rozliczania wybiorą. I na tej podstawie będą kalkulować wielkość zaliczek, które wypłacą klientom – mówi Jerzy Dąbrowski.
Ale jest jeszcze drugi wariant. Przedstawiciele branży próbują uzyskać od Ministerstwa Finansów interpretację, czy mogą „przedpłacać” wartość VAT klientom wystawiającym faktury. To częściowo rozwiązałoby problem. Wówczas zaliczka odnosiłaby się tylko do kwoty netto z faktury i per saldo klient zyskiwałby mniej więcej tyle, ile w obecnym systemie. Firmy faktoringowe chcą mieć tylko pewność, że będą mogły swobodnie dysponować kwotą VAT, jaką otrzymają od płatnika faktury.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 4 lipca 2018 r.